Zasady:
1. Umieść w poście baner z tytułem tagu i linkiem do Kirei - inicjatorki tagu.2. Odpowiedz w formie zdjęcia na 17 pytań- może to być pojedyncze zdjęcie, kolaż złożony z kilku zdjęć, sfotografowany rysunek czy PrintScreen. Ważne, żeby odpowiedź była w formie graficznej, a nie tekstowej- ewentualnie krótki podpis dozwolony :).
3. Postarajcie się, aby większość zdjęć była Wasza własna, a nie np. pobrana z Internetu z podaniem źródła. Wtedy ten tag będzie bardziej osobisty i ciekawy, choć kilka pytań trochę utrudnia to zadanie (np. w pytaniu o życzenie).
4. Otaguj 7 osób :)
Za nominację dziękuję Emi! ;)
1. Codziennie widzisz...
ot co sobie stoi na półeczce za łóżkiem, miłe powitanie dnia! ;))
2. Ubranie, w którym "mieszkasz"?
cóż za kapcioszki, i cóż za skarpety! ciii!
3. Ulubiona pora dnia?
google.com |
echciu, niech mi ktoś taką kąpiel przygotuje, pliiis!
4. Coś nowego?
google.com |
na paznokciu lepiej wygląda :)
5. Właśnie tęsknisz za...
6. Piosenka, która za Tobą chodzi...
don't even say... usłyszałam w samochodzie i wpadła w ucho, dziewczyna ma nieziemski głos! ;)
7. "Nagłówek" Twojego tygodnia to...
a wyszło... jak zwykle ;)
8. Najlepszy moment tygodnia to...
tu możecie spojrzeć na powyżej pokazany lakier ;)
9. Czym chciałeś/aś być jako dziecko?
no nie? Lu od zawsze pieprznięta :D
10. Nigdy nie rozstajesz się z...
+ słuchawki, ale nie chciało mi się ich szukać...
11. Co można znaleźć na Twojej liście życzeń?
oj, miętowe <3
12. Twoja miłość od pierwszego wejrzenia?
kocham tą ścianę, więc to moja miłość <3
13. Coś, co robisz przez cały czas...
heerbatka!
14. Zdjęcie tygodnia..
http://shadddow.deviantart.com/ |
nie moje... ale śliczne.
15. Ulubione słowo/wyrażenie:
i nic dodać, nic ująć.
16. Najlepszy moment roku...
tylko... jedenaście dni <3
17. Ktoś, kto potrafi Cię uszczęśliwić...
może jestem naiwna... but still crazy!
No cóż, znów przepraszam za poprzednią notkę, gdyż iż znów musiałam się wygadać. A od tego podobno jest blog, więc sobie korzystam, że się tak wyrażę. No i żeby już odbębnić wszystkie łańcuszki (pewnie o czymś zapomniałam) to mam powiedzieć o sobie siedem rzeczy. No ale przecież ja się w takie coś bawiłam, a co! Więc jeżeli ktoś zapomniał to odsyłam do tej notki, jeżeli ktoś chce ;) No i przede wszystkim, ta piosenka rzeczywiście wkręca się w ucho. Obiecuję, że następna notka będzie normalna... I dziękuje za pocieszenie pod poprzednim postem, jesteście kochani :* Na Wasze komentarze odpowiedziałam pod tamtym postem, więc jeżeli chcecie się do nich jeszcze odnosić - piszcie pod tą ;)
Z ciekawszych newsów, to chyba umówiłam się z panem M., choć jeszcze myślę, czy się zgodzić czy też nie! ;)
17. najlepsza :D
ReplyDeleteno nie? :D
Deletei nadal nei wiem co robić.. :D
ja do ostatniej chwili nie wiedziałam. nadal nie wiem, czy jestem we właściwym miejscu :D
Deleteja pewnie podejmę decyzję na kilka godzin przed, aczkolwiek.. niech mi ktoś pomoże podjąć decyzję!
Deleteojaaa jaram się Twoją ścianą ;D herbata w kubku odpisanym cappuccino + spoko trampeczki ^^ też chcę weekend, a i nie lubię się kąpać ;p zdecydowanie wolę prysznic. rach ciach i po sprawie ;p
ReplyDeletez innej szklanki mi herbata nie smakuje :D i rzeczywiście, też się nią jaram, dzięki :D ja nie znoszę prysznica! nienawidzę po prostu, jak się kąpać, to musi być w kit piany.. :D
Deleteboska, boska i ten kolor tak pięknie wygląda <3.
Deleterozumiem, też mam jeden kubek i w innym nie piję bo nie lubię ^^ . Dla mnie kąpiel z pianą itp. to męczarnia :P Za to mój facet siedzi w wannie godzinami - dosłownie. Dwie z książką to standard, czasami nawet mu się zdarzy usnąć ;o Boję się, że mi się utopi!
ej ej kto to pan M.?
Deletezapraszam do tej notki, odnośnie pana M. : http://morze-slow.blogspot.com/2013/02/czemu-to-zrobiem-czy-odebrao-rozum-mi.html
DeleteHahaha, no ej, ja ksiązek nie biorę, bo z moimi (anty)zdolnościami to połowę bym potopiła :D weź, ja się w basenie topiłam.. jak głupiutkim dzieckiem byłam :D
Ach no tak! Pomieszało mi się, myślałam, że to ktoś nowy..
DeleteI dobrze, że nie bierzesz :D Też się topiłam kiedyś w basenie -_-
He he he, nie ma nikogo nowego :)
DeleteJa, zjeżdżając ze zjeżdżalni. Wujek stał w wodzie i wszystkich odbierał (kuzynostwo) po kolei. No i Lu, korzystając z nieuwagi Wuja chluupnęła, i tak chlup góra, chlup dół.. później okrakiem zjeżdżałam, żeby nie nabrać prędkości XD
Ja też po zjechaniu ze zjeżdżalni ;o Ale mnie nikt nie chciał złapać, zresztą jakoś szczególnie mała nie byłam. Może piąta klasa podstawówki i się uparłam, że zjadę. Wpadłam i nie mogłam się spod wody wydostać, a nie było bardzo głęboko... Od tamtej pory mam uraz do zjeżdżalni :P
DeleteJa od tamtej pory.. na zjeżdżalni nie jeździłam,więc to w sumie chyba od tego mam taki lęk xd
DeleteA ja tę ścianę widziałam, o! ;D
ReplyDeleteTeż ją lubię. I darzę miłością od samego początku ;)
No nie? ;) Nie da się inaczej. Dzięki! :)
DeleteAleż nie ma za co ;D
DeleteLubię też lakier do paznokci ;P
Ładnie na paznokciach wygląda, ta nie rzuca się znowu że hej, a jednak ładnie paznokieć i dłoń wygląda ;)
DeleteLubię takie delikatne kolory. Ostatnio ponownie zakochałam się w cafe ole z essence. (nie polecam sprawdzania w necie koloru, bo właśnie się przeraziłam. na tych zdjęciach wygląda tragicznie!)
DeleteJa ogólnie kupuję kolory na wyczucie, a później się w szafce marnują xD
DeleteMyślisz, że u mnie jest inaczej? Dokładnie tak samo. Niedługo otworzę sklep ;D
Deletechociażby mi się budżet powiększył :D
DeleteI to byłaby całkiem niemała sumka ;D
DeleteOj kilka książek z pewnością by się kupiło :D
DeleteJaku uroczy Tag :3 Jestem wielbicielką skarpetek :D
ReplyDeletebtw - czemu jestem na zielono? :D
Deleteże co na zielono? :D
DeleteŻe nick i datę mam na zielono :D fajna rzecz :D
DeleteAle wracając do tematu - tak, jestem z UJ'otu, konkretniej z CMUJ'otu, czyli z Collegium Medicum.
Nie mam zielonego pojęcia, o której się zaczyna dzień otwarty i gdzie, ale mam wolne między 10 a 13, więc jak coś, możesz obczajać xD
Maszyna do pisania? Serio serio? :D
ReplyDeleteno ja od zawsze uchybienia na psychice miałam :D
DeleteTo dobrze. :D W końcu tylko wariaci są coś warci.
DeletePodobno tak :D
DeleteEj, a kim jest pan M?
DeleteI zrozumtowreszcie? Dawno zmieniłaś adres? :P
hahahaha :D ciekawa byłam, czy ktoś wgl zauważy XD niedawno :P
Deleteodsyłam do tej notki: http://morze-slow.blogspot.com/2013/02/czemu-to-zrobiem-czy-odebrao-rozum-mi.html
http://zrozumtowreszcie.blogspot.com/2013/02/czemu-to-zrobiem-czy-odebrao-rozum-mi.html
Deleteznaczy ten link :D
Widzisz, bystrzacha jestem :D
DeleteTeraz Twój adres zapamiętam do końca życia. :P
tak samo jak ja Twój :D
Deletemaszyna do pisania rulez :D (jezu dawno tego słowa nie wypowiadałam, brzmi dziwnie)
ReplyDeleteno tak z deczka :D
Deletemam takie same kapcioszki tylko, że różowe :P
ReplyDeletea tak w ogóle, wydajesz się być bardzo pozytywną osóbką.
słit kapcioszki :D
Deleteja? dziękuję ;)
<3 :D
Deletea nie ma za co :>
ale w sumie się zdziwiłam aż, tak bije ode mnie pozytywizmem? :D
DeleteNo super to wszystko :D A piosenke musze przesłuchać :D
ReplyDeleteWiem, że głupia piosenka, ale wpada w ucho ;d
DeleteNie jest taka zła ;)
Deleteteż tak uważam :)
Deleteaż sobie ją puszczę :D
Deletekurcze też bym chciała te miętowe ;D i zabieram się do ich kupna :)
ReplyDeletea lakier rzeczywiście ładniej wygląda na paznokciu ;]
ja już w zeszłym roku kupiłam sobie czarne wysokie, a teraz mi się marzą te, zobaczymy co z tych planów wyjdzie ;d
DeletePowiedz mi moja Droga, jak się nazywa ta czcionka, którą używałaś do napisania "mam to w dupie" ?:D
ReplyDeleteKuba ręczny, pisane capslockiem :D
DeleteDziękuję, jesteś nieoceniona :D.
DeleteZawsze do usług :D
Deleteweekend to zdecydowanie najlepszy moment :)
ReplyDeletea mam to w dupie, ostatnio i mi towarzyszy :D
Trampki - czarne, ewentualnie czerwone. Całą dekadę marzyłam o conversach :P
ReplyDeleteprzewygodne są :P
Deletezajebista ściana! <3 z Twojego pokoju?
ReplyDeletetak :D
DeleteDobrze zrealizowany tag. Ostatnie zdjęcie mnie rozbawiło, właściwie tekst o UJocie xd
ReplyDeleteMnie też czeka zrealizowanie tego tagu i jakoś nie mogę się do tego zebrać...